Adres www to, dosłownie i w przenośni, wizytówka portalu, bloga lub sklepu internetowego. Odpowiedni dobór adresu zdefiniuje płaszczyzny marketingowe, kwestie związane z obsługą klienta, czy łatwość zapamiętania. Zmiana adresu strony internetowej to wymagający proces, dlatego już na samym początku warto dokładnie przemyśleć tę, z pozoru prostą, kwestię.

Z lektury tego wpisu dowiesz się kilku ważnych zasad, na które należy zwrócić uwagę, aby stworzyć dobry adres www. Dzięki czemu zakładając nowe domeny wygenerujesz przyjazną i praktyczną nazwę, która oszczędzi Tobie wielu zmartwień i przemyśleń w przyszłości.

Zakładam, że wiesz już jak zarejestrować domenę, (jeżeli nie, zachęcam do sprawdzenia tej metody), dlatego od razu przechodzę do konkretnych wytycznych. Moje porady odnośnie nazw domeny odnoszą się głównie do adresu www sklepu internetowego, jednak mogą być stosowane do innych portali.

1. Liczba znaków

Temat długości nazwy domeny był w sieci wałkowany tysiące razy. Większość osób zgodnie przepisuje od siebie sugestię utrzymania się w limicie do 7-8 znaków. Właściwie to im krótsza, tym lepsza. Super, dzięki za radę.

Porada wspaniała, lecz bardzo często nierealna. Zważywszy na ilość zarejestrowanych domen. Kupno dobrego adresu mieszczącego się w tym limicie może okazać się nie lada wyzwaniem. Dlatego uważam, że kierując się podanymi poniżej wytycznymi można uzyskać dobry adres www, dochodząc do nawet 10-12 znaków.

Lepiej zastosować dłuższą domenę, niż na siłę skracać i wstawiać dziwne znaki, które pozwolą zmieścić się w małym przedziale, ale utrudnią przekazanie i zapamiętanie adresu.

2. Unikaj myślników

Myślniki „-” w Polskich adresach www zupełnie się nie przyjęły i na tym można by skończyć dany paragraf. Tego typu domeny są niewygodne do podania ustnie, wyglądają nieestetycznie i mają większą długość. Zastosowanie myślnika nie ma również pozytywnego wpływu na SEO.

Jeżeli zastanawiasz się nad rejestracją kowalscy-sklep.pl, a kowalscysklep.pl, nie rejestruj żadnej z tych domen. Przeczytaj jeszcze kilka akapitów, na pewno wpadniesz na lepszy pomysł.

3. Unikaj słów obcojęzycznych

Planując założyć domenę z obcojęzycznym hasłem musisz odpowiedzieć sobie na pytanie. Czy poziom znajomości danego języka obcego wśród Twojej grupy odbiorców jest na tyle powszechny, że nie zaistnieją problemy z poprawnym zapisem adresu?

Wystarczy rzucić okiem na przykładowe badania znajomości języków obcych wśród Polaków, aby stwierdzić, że zakładając domenę z obcojęzycznym hasłem można sobie (i klientowi) narobić niepotrzebnych trudności.

4. Zadbaj o łatwą wymowę

Albo – unikaj słów trudnych w przekazaniu. Najczęściej mylone litery w naszym języku to T – D, P – B, N – M, C – S lub X – IKS. Oczywiście tworząc nazwę ze znanych, często używanych słów, jak np. sklepzdywanami.pl nikt nie pomyli jej z sklebzdywamami.pl. Jednak w przypadku abstrakcyjnych adresów nie ma pewności, że użytkownik zapisze właściwy adres.

Jeżeli nie chcesz przysporzyć problemów i wydłużyć czasu pracy swojego Biura Obsługi Klienta, na literowanie adresu, najlepiej przed rejestracją zadzwoń do kilku osób, podaj im adres, a następnie poproś o przeliterowanie tego co usłyszeli.

5. Pamiętaj o nazwach z polskimi znakami

Jeżeli w nazwie Twojej domeny znajdują się polskie znaki, np. oswietlenie.pl, pamiętaj aby zarejestrować również adres oświetlenie.pl. W ten sposób unikniesz utraty cennego ruchu oraz możliwości przejęcia go przez konkurencję.

6. Domeny z frazą branżową

Najlepszym rozwiązaniem, w przypadku adresu www sklepu internetowego, będzie założenie adresu z frazą opisującą rodzaj działalności w nazwie. Oznacza to, że możesz się spodziewać, że wszystkie tego typu adresy są już w użyciu, a ich odkupienie jest/będzie bardzo drogie.

W tej sytuacji można zastosować kilka ciekawych rozszerzeń, które w miły dla oka sposób urozmaicą nazwę, zachowując w niej branżową frazę i ułatwiając zapamiętanie adresu. Mowa o prefiksach i sufiksach.

Najciekawsze możliwości przyrostków do zastosowania:
– omat; od automat, np. Lampy – Lampomat
– neo; od Ceneo, Opineo, np. Opony – Oponeo

Najciekawsze możliwości przedrostków do zastosowania:
– e; od elektroniczny (internetowy), np. Mikrofony – eMikrofony

Nie jestem do tego w pełni przekonany, ale niektórzy polecają jeszcze sufiks Alle, od Allegro, np. Alleceny, Allezloto. W przypadku „Alle” wszystko zależy od samej frazy, np. Allegry wygląda swietnie, ale Allezloto już dosyć przeciętnie.

7. Domeny abstrakcyjne

Czyli brandowe. Właśnie w przypadku tego typu adresów może pojawić się problem opisany w punkcie 4 (Zadbaj o łatwą wymowę). W zależności od rozpoznawalności marki, tego typu adres od początku może okazać się pomocą lub utrudnieniem.

Wskazówka dla Ciebie!
Chcesz zadać pytanie? Wpisz je w komentarzu na dole strony. Odpowiadam błyskawicznie! Przekonaj się.
Albo kliknij tutaj, aby użyć formularza kontaktowego i wysłać mi maila.

Jeżeli zakładasz domenę w imieniu podmiotu, który funkcjonuje już od wielu lat na rynku rzeczywistym, rozpoznawalność marki może pomóc wypromować adres. W przypadku zupełnie nowej działalności, domena brandowa z początku będzie utrudnieniem, ale z czasem może okazać się świetnym rozwiązaniem i mocnym adresem.

8. Unikaj cyfr w adresie

Zwłaszcza adresów składających się z samych cyfr oraz umieszczania ich na początku adresu. Podobnie jak myślniki, cyfry w domenach w naszym kraju nie przyjęły się. Wyjątkiem jest końcówka 24, a czasem 24h. Np. dywany24.pl lub elektryka24h.pl.

9. Za wcześnie na nietypowe rozszerzenia

Nietypowe rozszerzenia domen typu .expert, .fit, .guru, czy .ninja lub .digital wyglądają bardzo ciekawie. Bez wątpienia dodatkową zaletą jest fakt, że wśród tych rozszerzeń jest wolnych dużo prostych fraz, typu. rower.expert albo suplementy.fit.

Zarejestrowanie takiego adresu na przyszłość może wydawać się dobrą inwestycją, jednak póki co moim zdaniem użytkownicy jeszcze nie są gotowi na tego typu rozszerzenia. Oczywiście wszystko znowu sprowadza się do grupy docelowej. Wśród pewnych odbiorców, np. należących do pokolenia baby boomers, tego typu końcówki adresu mogą wzbudzać obawy przed oszustwem. Natomiast tzw. millenialsi z głową w iphonie mogą pozytywnie zareagować na rozszerzenia .wtf, .social lub .digital.

Podsumowanie

Istnieje wiele czynników, które wpływają na to czy dany adres ułatwia, czy utrudnia nam komunikację z użytkownikami. Przy wyborze nazwy domeny warto zwrócić uwagę na cechy charakterystyczne docelowej grupy odbiorców. Nie można jednak w stu procentach stwierdzić, że dany adres jest zły. Świetnym przykładem jest beznadziejny adres sklepu x-kom.pl – myślnik, X – iks, nie wiadomo czy zapisuje się kom czy com. Sklep radzi sobie świetnie, ale zakładam, że pracownicy Obsługi Klienta wielokrotnie w ciągu dnia podczas rozmów telefonicznych muszą literować adres.

To by było na tyle. Jeżeli masz jakieś przemyślenia w kwestii rejestracji domen, koniecznie daj mi znać w komentarzu pod artykułem. Zachęcam również do zapisania się do newslettera, na górze strony, co jakiś czas dam Ci znać o nowych wpisach, które mogą Cię zainteresować. Możesz również zaobserwować moje konto na Twitterze.